Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Używane one są do określenia statystyk odwiedzin naszego serwisu. Nie pobieramy żadnych informacji o naszych czytelnikach. Twoja przeglądarka domyślnie przechowuje pliki cookie - pamiętaj o tym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki.

Zgadzam się - schowaj ten komunikat
Logo
Baner Strategia Budujemy Strategię Baner Strategia Baner Strategia
Baner Projekty
Baner Kontakt


Obrzędowy chleb z Doliny Mrogi

Zgłaszający:

PPHU Zakład Piekarniczy Elżbieta i Henryk Olszyńscy, Koluszki

W słowiańskiej tradycji kulturowej chlebnie zawsze i nie dla wszystkich był pożywieniem podstawowym i codziennym, dlatego między innymi był symbolem pożywienia, a także dostatku i pomyślności. Jak podaje Jan Piotr Dekowski w Polsce środkowej ?zamożniejsi gospodarze piekli chleb co tydzień, biedniejsi co dwa lub cztery tygodnie. Gdy zawiodły urodzaje wtedy chleb pieczono tylko na ważniejsze święta i większe roboty gospodarcze. Chleb tradycyjnie pieczono w sobotę. Nie wolno go było piec w piątek oraz w dniu św. Jana Chrzciciela i św. Łucji?. [Dekowski 1979:196] Szczególnym rodzajem pieczywa są wypieki obrzędowe. Pieczone okolicznościowo i podnoszące rangę uroczystości, takich jak: chrzciny, dożynki, wesela, komunie św. oraz imprezy promocyjne regionu. Chleb obrzędowy z Doliny Mrogi, który posiada charakterystyczne cechy dla tego regionu, jak: kształt, barwy, smak i zapach. Kształt tego wypieku jest rożny, od zwykłych okrągłych bochnów udekorowanych motywem okazjonalnym, roślinnym, zwierzęcym, przez plecionki do kopii wiatraków, młynów znad rzeki Mrogi, wozów drabiniastych charakterystycznych w regionie, a także roślinności jaka powstała u brzegów tej rzeki. Barwy wypieków zaś obejmują kolorystykę stroju ludowego z regionu łowickiego. W Polsce środkowej przed wsadzeniem do pieca najpierw obmywano chleb wodą, ?po czym smarowano mlekiem, jajkiem lub roztworem cukru względnie sacharyny, następnie posypywano koprem, kminkiem, makiem lub czarnuszką. [?] Niekiedy na wierzchniej części chleba wtykano 5 do 8 słomek, żeby skorka nie odstawała od środka?. [Dekowski 1979:201] ?Po wyjęciu z pieca obmywano chleb wodą, aby skórkę miał gładką i błyszczącą?. [Kubiak, Kubiak 1981:17] Na wsi łowickiej obmywano bochenki w czasie przesadzania i ostatecznego wyjmowania chleba z pieca, co miało nadać bochenkom ładniejszy wygląd oraz zmiękczyć jego wierzchnią skórkę. [Dekowski 1968:112].


Data publikacji tego materiału: Czwartek, 11 Września 2014 Godzina: 10:23.

Projekt i wykonanieWebInspiracje

Banery